Taki eksperyment; katolicy piszą rózne notki tylko w dziale katolicki- bo katolik we wszystkim mysli po katolicku, nawet jak pisze o zupie i dupie.
I piszemy ciekawe notki na wszystkie tematy, ale tylko w tym dziale, by katolicki konkurował z SG, oraz reklamujemy dział katolicki wszędzie.
Wiesz co mnie natchnęło? Ten Piński, co go tak lansują z tymi jego sensacjami onetowymi. Ostatnio wysmażył ranking najpopularniejszych notkek na NE-każda ma w tytule wojna, zamach, urwanie łba i takie-magiel, straszenie i próby sterowania opinią-przypomina to straszenie żydów nazizmem i holokaustem, by sie zbili w kupę i słuchali sie rabinów.
Do tego trzeba dawać walące po oczach tytuły, np. "Udławił sie naleśnikami i zabił teściową"
Dokąd zmierzamy?
Czy My jeszcze wiemy dokąd zmierzamy?